Czy moja nowa firma, z którą postanowiłam zaistnieć na rynku usług reklamowych, nie posiadająca historii operacyjnej i finansowej może myśleć o skorzystaniu z finansowania jakie daje faktoring?
Oczywiście, że tak! Nasza spółka, przy weryfikacji informacji na temat podmiotu nie wymaga przedłożenia jej historii, tak jak banki. A kiedy zaczynasz swoją działalność i chcesz ją rozwijać, każde finansowanie jest cenne.
Faktoring lekarstwem na odroczone terminy płatności.
Po wygranym konkursie na projekt logo firmy produkującej dżemy, pozyskaliśmy kontrakt na kompleksową obsługę reklamową producenta. Kontrahent zgodził się na bieżące pokrywanie kosztów zakupu:
- powierzchni wystawienniczej,
- druku,
- powierzchni reklamowej itp.
Natomiast prosił o wystawianie miesięcznych faktur wynagrodzenia za obsługę agencji z odroczonym terminem płatności – do 30 dni.
Niestety, okazało się, że producent dżemów (ze względu na cykliczność produkcji) ma swoje zastoje płatnicze. Czasem z 30 robiło się 35 dni lub 40 dni. I to spowalnia rozwój. Czas niestety działa na niekorzyść nowej, chcącej zaistnieć na rynku agencji reklamowej. Konkurencja nie śpi. I tak, np. do przygotowania się i stawienia do konkursu, potrzebne są środki, a te w tym przypadku zostały zamrożone w fakturach. Banki odmówiły kredytu, a inne finansowania wypadały niekorzystnie.
Jeśli moglibyśmy skorzystać z faktoringu dla nowych firm, uratowałoby nam to dwa kontrakty, do których obecnie startujemy.
Faktoring to super wsparcie dla młodego przedsiębiorcy.
Firma faktoringowa przygotowała ofertę, która okazała się dla niej idealnym rozwiązaniem. A dodatkowo skorzystała z możliwości weryfikacji wiarygodności płatniczej każdego nowego kontrahenta.
Najnowsze komentarze